| Padnięcie koźlęta zaraz po porodzie. Utrata nowonarodzonych koźlęta. |
Cyga pisze: Mam kozy miniaturowe. Kupiłam w styczniu już kotne. Dzisiaj urodziły. Koźlęta były bardzo słabe i padły zaraz po porodzie. Kozy są w dobrej kondycji,porody były szybkie i bezproblemowe. Czy takim kozom należy zdoić siarę? Więcej niż jedna koza rodziła? Trzeba obowiązkowo suplementować jod i selen dorosłym,a szczególnie kotnym, bardzo często zdarzają się upadki koźląt z powodu niedoboru jodu i nawet nie są widoczne te tzw wola,czyli gule na szyi spowodowane niedoborem jodu. Kozę wydoić i kontrolować w kolejnych godzinach i dniach czy nabiera wymię czy się zasusza. Nie posiadam miniaturek więc nie wiem jak szybko się zasuszają. A ile będzie płakać tez zależy od kozy, w większości dość szybko przestają, ale u mnie jedna jakoś długo była"w depresji", teraz już nie pamiętam dokładnie bo to ze 3 lata temu było. Od tego czasu pilnuję, żeby dostawały jod co jakiś czas i skończyły się problemy ze słabymi koźlętami. Ja podaje taki jak dla ludzi, dla miniaturki wystarczą 2 krople, do wody jak sobie przypomnę, raz na kilka miesięcy, ale na pewno nie zaszkodzi podawać częściej, ale w ciąży już bardziej pilnuję i raczej przynajmniej raz w miesiącu po 3 dni żeby organizm dostał dawkę. Na selen kupiłam Hydrowit E+Se i też od czasu do czasu daję do wody, jeśli dostają kukurydzę do jedzenia to ona też powinna być źródłem selenu. |