|   |   | 
| artambrozja | 02.03.2014 21:24:42   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja::  małopolskie
  Posty: 1414 #1765239 Od: 2013-3-25
  | W ostateczności wystarczy kilka perlic i lisy, kuny i szczury pitają - sprawdziłam w praktyce, naprawdę działa  _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI | 
|   |   | 
| Electra | 04.11.2025 12:47:12 | 
 
 
   | 
			
			
		  | 
|   |   | 
| EcoGypsy | 02.03.2014 21:55:10   | 
 
 
  
  Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie 
  Posty: 278 #1765273 Od: 2013-11-25
  | WildBirdPark pisze:  Też o tym słyszałem - w niektórych krajach, w stadach owiec umieszcza się alpaki albo lamy bo prawdopodobnie potrafią pogonić nawet wilka... Ile w tym prawdy nie wiem, ale wiem że te zwierzęta sa bardzo celne w pluciu - mojej koleżance lama w zoo, której chciała dać "buziaka", puściła "bombe" prosto między oczy...   
 
  To nie chodzi o plucie, ale o tratowanie   _________________
  Hodowla koni cygańskich EcoGypsy
 
  | 
|   |   | 
| WildBirdPark | 02.03.2014 22:22:25   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja:: Warszawa
  Posty: 356 #1765289 Od: 2013-7-31
  | Wiem, wiem..   O pluciu napisałem tak na marginesie - trzeba uważać przy zbliżaniu się do nich, zwłaszcza jak kładą uszy...   | 
|   |   | 
| EcoGypsy | 03.03.2014 13:01:03   | 
 
 
  
  Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie 
  Posty: 278 #1765815 Od: 2013-11-25
  | WildBirdPark pisze:  Wiem, wiem..   O pluciu napisałem tak na marginesie - trzeba uważać przy zbliżaniu się do nich, zwłaszcza jak kładą uszy...   
 
  Alpaki na ogół nie plują    _________________
  Hodowla koni cygańskich EcoGypsy
 
  | 
|   |   | 
| WildBirdPark | 03.03.2014 14:40:20   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja:: Warszawa
  Posty: 356 #1765925 Od: 2013-7-31
 
  Ilość edycji wpisu: 4 | no właśnie "na ogół nie plują"...   Spróbuj ją rozzłościć, zwłaszcza jak będzie jadła...  
 
 
  TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
     | 
|   |   | 
| jola1979 | 03.03.2014 18:55:00   | 
 
 
  
  Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
  Posty: 2239 #1766233 Od: 2013-3-21
  | Nubirek pisze: 
  Lisek Chytrusek nie lubi zostawiać widocznie niedokończonych spraw, gdyż dzisiaj rano znów się pojawił na "robotę". Tym razem nie udało mu się włamać do kurnika na szczęście. 
  Sąsiad ma jamnika  to jak mi do ogródka wparował ro rozgonił wszystkie kury. A u siebie jedną kurę właśnie zagryzł jak właścicieli w domu nie było, taki o to jamnik.... sam zagryzie a lisowi nie da. 
 
  Nubirku,bo to był "obcy"jamnik.Swój jeśli od małego przyzwyczajony do kur itd,to nie zagryzie. | 
|   |   | 
| EcoGypsy | 03.03.2014 19:20:06   | 
 
 
  
  Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie 
  Posty: 278 #1766264 Od: 2013-11-25
  | 
  Jakby cię ktoś przygwoździł do ziemi i wyrywał próbki włókna, to tez byś pluł   _________________
  Hodowla koni cygańskich EcoGypsy
 
  | 
|   |   | 
| WildBirdPark | 03.03.2014 19:42:51   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja:: Warszawa
  Posty: 356 #1766286 Od: 2013-7-31
  | Prędzej ugryzł....   | 
|   |   | 
| Zlotowa | 03.03.2014 20:01:48   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja:: Garwolewo/Londyn
  Posty: 178 #1766330 Od: 2013-4-28
  | Zdjęcia nowego przychówku. Świeżutki wylęg.
  Kaczka biała krajowa
 
  TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
 
  			 Czubatka Polska Brodata miniaturowa żółta
 
  TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
 
  			 Jajka na nowy wsad do inkubatora
 
  TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
 
  			  _________________ Robert | 
|   |   | 
| artambrozja | 03.03.2014 21:10:22   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja::  małopolskie
  Posty: 1414 #1766445 Od: 2013-3-25
  |  Jola, ale Nubirek napisał, ze jamnik na swoim podwórku zagryzł kurę a nie na obcym  
   Nubirku miałam dwa jamniki i to są niezłe cholery, jak tylko poczują "wiatr w grzywie" to pokazują pazurki. Ja się będę upierać przy tych perlicach - najlepszy sposób na intruzy. U mnie wypleniły szczury i łapały krety. Lis niby większy, ale odkąd drą dzioby nie widziałam żadnego w pobliżu, a wcześniej się plątały czasem po łące.  _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI | 
|   |   | 
| EcoGypsy | 03.03.2014 21:23:40   | 
 
 
  
  Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie 
  Posty: 278 #1766467 Od: 2013-11-25
  | Moja jack russelka wychowała się z kotką, drobiu nie ruszy ani żadnej innej zwierzyny domowej, jedynie kanarek wzbudza niezdrowe zainteresowanie   Tutaj filmik jak siedzi na końskim grzbiecie: 
  TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
 
  _________________
  Hodowla koni cygańskich EcoGypsy
 
  | 
|   |   | 
| Electra | 04.11.2025 12:47:12 | 
 
 
   | 
			
			
		  | 
|   |   | 
| monia8366 | 03.03.2014 21:27:33   | 
 
 
  
  Grupa: Administrator  
  Lokalizacja:: Częstochowa
  Posty: 4654 #1766472 Od: 2013-3-21
  | Robert ale okazy   _________________ http://powr-t.blogspot.com/ | 
|   |   | 
| krystian | 03.03.2014 21:50:29   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 804 #1766505 Od: 2013-4-8
  | Robert fajne ptaszyny   | 
|   |   | 
| monia8366 | 03.03.2014 23:13:06   | 
 
 
  
  Grupa: Administrator  
  Lokalizacja:: Częstochowa
  Posty: 4654 #1766595 Od: 2013-3-21
  | Ja to nie wiem co wy za perliki mata   moje w gniazdach kurzych noszą   ale skorupki twarde jak pierun i trzeba dobrze się machnąć by rozbić   _________________ http://powr-t.blogspot.com/ | 
|   |   | 
| artambrozja | 04.03.2014 09:01:20   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja::  małopolskie
  Posty: 1414 #1766755 Od: 2013-3-25
  | Moje perlice też grzeczne ( były , bo już zjedzone ), jajca były w gniazdach tam gdzie kurze, przez płot tez nie pitały - raz przycięłam skrzydełka i spokój. _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI | 
|   |   | 
| monia8366 | 04.03.2014 22:28:32   | 
 
 
  
  Grupa: Administrator  
  Lokalizacja:: Częstochowa
  Posty: 4654 #1767854 Od: 2013-3-21
  | WildBirdPark ubiłam dziś indyczkę jednak zrezygnowałam z jej konsumpcji. Wykroiłam ten guz 
 
 
  TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
 
  po przekrojeniu 
 
  TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
 
 
  W trakcie skubania zauważyłam takie dwa strupy na mostku i to dało mi znać że mięsa tego nie tknę ( nawet na rosół bo chuda była strasznie )
 
  TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
 
 
  Wątroba była czysta i ładny miała kolor. Masz pomysł co to jest ??? _________________ http://powr-t.blogspot.com/ | 
|   |   | 
| WildBirdPark | 04.03.2014 23:20:05   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja:: Warszawa
  Posty: 356 #1767896 Od: 2013-7-31
 
  Ilość edycji wpisu: 1 | Ten guz jak dla mnie - nowotwór. Co prawda w środku ta konsystencja wygląda na taką jak kaszak, ale wokół niej jest tyle tkanki no i przyrost był tak szybki - wskazuje na nowotwór. A przy przekraiwaniu tego guza czło "gładko" czy czułaś jakbyś kroiła "chrząstkę"? 
  Co do tych guzów na mostku - na 99% to gronkowiec. Przy zakażeniu gronkowcem powstają identyczne ropne guzy. Czy te guzy na mostku były w dotyku twarde, przypominające strupy? Gronkowiec atakuje uszkodzoną skórę, wnika w rane, powstaje ropień który się zasklepia i tak powstaje guz. Teoretycznie możesz powierzchnie ropnia zdjąć, pod spodem pojawi się wyciekająca ropa (jeśli zakażenie jest "świeże"), albo twarda "gulka" powstała z ropy wymieszanej z krwią, twarda, mozna ją wyjąć z ciała, na jej miejscu zostaje dziura - zupełnie jakbys wyjęła kamyk ze starej rany. Mam nadzieję że w miare zrozumiale to opisałem...
  Jedno jest pewne - ten guz z szyi by nie zniknął - raczej by rósł.  Co do tych guzków na mostku - gronkowiec, mimo że groźny, to wszechobecny. Wiele zwierząt jest nosicielami - mało tego - wielu ludzi jest nosicielami. Tyle tylko że gronkowcem aż tak łatwo nie mozna się zakazić.  Natomiast dobrze zrobiłaś że odpuściłaś sobie jedzenie tej indyczki - z tego co pamietam gronkowiec a w zasadzie jego toksyny, są bardzo wytrzymałe na wysokie temperatury i długie gotowanie. Lepiej nie kusić losu. | 
|   |   | 
| monia8366 | 04.03.2014 23:33:48   | 
 
 
  
  Grupa: Administrator  
  Lokalizacja:: Częstochowa
  Posty: 4654 #1767904 Od: 2013-3-21
  | Szło jak przesz chrząstkę raczej trudno się kroiło. CO do gronkowca , jeśli byłby złocisty to pewnie inne zwierzęta ( drób) by już chorowały bo jest dość ostry w przebiegu prawda ? Ona mogła się skaleczyć i zakazić ? Były suche i twarde .  _________________ http://powr-t.blogspot.com/ | 
|   |   | 
| WildBirdPark | 04.03.2014 23:57:03   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja:: Warszawa
  Posty: 356 #1767914 Od: 2013-7-31
 
  Ilość edycji wpisu: 1 | No właśnie nie - przy gronkowcu wcale reszta ptaków nie musi chorować. Nawet nie muszą być nosicielami. Gronkowiec u ptaków najczęściej występuje jako zakażenie skóry - z racji tego że ptaki rzadko chorują na choroby skórne i tak jak pisałem, rany goją się jak na psie, to przy zakażeniu gronkowcem powstają właśnie takie guzki/strupy. Najczęściej takie guzki można znaleźć na podeszwach łap - przypominają odcisk, kura/kaczka kuleje z tygodnia na tydzień coraz bardziej. Do zakażenia dochodzi przez ranke.  Na gronkowca łap bardzo często chorują kaczki. 
  Tzw. "Bumblefoot" u kaczki: (zwróć uwagę na prawy palec na którym widać zgrubienie i malutką dziurkę - to początek zmian wywołanych przez gronkowca)
  
  I u kury:
   | 
|   |   | 
| monia8366 | 05.03.2014 00:06:41   | 
 
 
  
  Grupa: Administrator  
  Lokalizacja:: Częstochowa
  Posty: 4654 #1767937 Od: 2013-3-21
  | no ok ale mam podjąć jakieś działania dezynfekcyjne ?? Sprawdzałam dziś resztę drobiu nie miały takich guzków, obijałam jeszcze jednego indora i koguta i też czysto. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ | 
|   |   | 
| Electra | 04.11.2025 12:47:12 | 
 
 
   | 
			
			
		  |