NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA » ODROBACZANIE

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 4 / 22>>>    strony: 123[4]567891011121314151617181920

Odrobaczanie

zwalczanie pasożytów wewnętrznych i zewnętrznych
  
annorl1
26.10.2014 10:26:39
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 434 #1967255
Od: 2014-1-18
Jolu, dzięki :*
pisząc mleko do wylania, miałam na myśli nie dla nas do picia, tylko dla psów i kota ;D
mój kot jest tak nauczony, że jak jest pora dojenia Kasiulki, on już w domu pod drzwiami miauczy, bo wie ze zaraz będzie dostawa ciepłego mleczka jeszcze z pianką bardzo szczęśliwy
a wracając do odrobaczania, to w południe dam im proszek. tylko problem, bo Dzika to nie chce jeśc, kozioł też owsa tylko mlasnął i tyle. siano za to znika szybko i to nie na podłodze, a w pyszczkach bardzo szczęśliwy
ale jakoś dam radę, dam im na przysmak i powinny zjeść wesoły jak nie, to strzykawka i prosto do pysia jęzor
  
Electra27.04.2024 01:16:17
poziom 5

oczka
  
jola1979
26.10.2014 20:02:31
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #1967641
Od: 2013-3-21
Ja Fenbenat mieszam z małą ilością śruty lub otrębów i daję "na pusty żołądek".
Koza "na głoda" szybciej pochłania proszek ze śrutą niż koza,która najedzona jest.
  
annorl1
26.10.2014 21:32:25
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 434 #1967732
Od: 2014-1-18
u mnie zarówno kozy jak i kozioł zjadły proszek z odrobiną mokrych otrąb wesoły miseczki wylizały i patrzyły czy mam więcej bardzo szczęśliwy
  
PatiB
28.11.2014 15:43:54
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 447 #1992672
Od: 2014-6-23
Witajcie mam problem koza dojna została odrobaczona Iwermectyna, najprawdopodobniej (przezroczysty płyn podany podskórnie) jaka karencja na mleko?
  
jola1979
28.11.2014 19:06:14
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #1992751
Od: 2013-3-21
Nie odrobacza się dojnych kóz Iwermektyną.
Jeśli już do tego doszło,to minimum 30dni karencji.
Chociaż na opakowaniu nie pisze ile
  
PatiB
28.11.2014 20:07:32
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 447 #1992788
Od: 2014-6-23
... tak wiem... mąż wetowi nie powiedział że dojna.. a wet nie zapytał... i mam problem... lepiej chyba już ją pokryć i zasuszyć jak mam miesiąc mleka nie pić. zostaje bez mleka bo Zuzia to już zasuszyła się sama

  
jola1979
29.11.2014 09:47:45
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #1993007
Od: 2013-3-21
Tak,najlepiej byłoby zasuszyć ją i pokryć.
Opinie na temat karencji na mleko po zastosowaniu Iwermectyny są różne.
Jednak skoro na opakowaniu nie pisze jaka karencja,pisze jedynie,że nie stosować w czasie laktacji,to coś w tym jest.
Bezpieczniej nie pić mleka od tej kozy.Puki co możesz mleko to dać dla kotów,przy okazji dodatkowo się odrobaczą.
  
PatiB
29.11.2014 10:59:59
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 447 #1993060
Od: 2014-6-23
ok dziękuje Jolu. nic innego mi nie pozostaje.
  
LadyM.
29.11.2014 18:48:39
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1993260
Od: 2013-3-22
Ameryka podaje na Iwermektyne 36 do 40 dni.
I UWAGA - przy odrobaczaniu iwermektyną lepiej nie dawać tego mleka psom i kotom. Iwermektyna jest dla nich bardzo niebezpieczna. Powoduje (często) porazenie mózgu i zejście śmiertelne.
  
Lhuna
29.11.2014 19:05:45
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie

Posty: 378 #1993269
Od: 2014-1-7
A ja się zastanawiam za każdym razem, jak daję kozom dynię..tzn. dyniowe flaki i pestki, skoro są tradycyjnie stosowane w robaczycach, a moje kozy są teoretycznie w ciąży, no a ciąży nie odrobaczamy? Jak myślicie?

Tak samo jak nie stosuje się nic co zwiększa ukrwienie jelit, tzn. niektórych ziół przeczyszczających..( no to u ludzi oczywiście, analogicznie)?
  
PatiB
29.11.2014 19:29:24
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 447 #1993277
Od: 2014-6-23
LadyM. dobrze że napisałaś miałam jutro moją suczke owczarka niemieckiego poczestować. a śwince wietnamskiej można dać?
  
Electra27.04.2024 01:16:17
poziom 5

oczka
  
LadyM.
29.11.2014 20:32:15
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1993312
Od: 2013-3-22
Piszą, że jest to środek dla bydła, owiec i świń. Czytam, że stosowany jest też u ptactwa przeróżnego. Ale wyrażnie jest zaznaczone, że absolutnie nie dla psów i kotów bo, jak wyżej.
Więc wietnamce pewnie mozna, wszak to tez świnia.
  
jola1979
30.11.2014 11:00:20
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #1993544
Od: 2013-3-21
Kurcze,a ja moim kotom dałam smutny
Czasem odrobaczałam kozy,które były "prawie zasuszone"i wtedy mleko z "Iwermectyną"koty dostawały.
Tak samo robię,gdy podaję Fenbenat dojnym kozom,wtedy też mleko dla kotów idzie smutny
Kurcze,żyją i nic im nie jest.No,może dlatego,że to koty tzw dachowce,a te są odporniejsze niż rasowe.
  
Malwina71
30.11.2014 12:30:13
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Bystrzyca Kłodzka

Posty: 99 #1993601
Od: 2014-4-23
Kiedy tak naprawdę najlepiej odrobaczać kozy i owce,chodzi mi głównie o Iwermektynę? Moje dwie kozy są kotne,jedna bedzie rodzic na koniec lutego ,a druga w połowie kwietnia jęzor Czy mogę je teraz odrobaczyć? zakręcony
  
jola1979
30.11.2014 18:02:10
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #1993793
Od: 2013-3-21
Nie powinno się odrobaczać zakoconych kóz.No,a tym bardziej Iwermectyną,koza może poronić.
W sumie Iwermectyna jest dobra do odrobaczania albo kozy już zasuszonej,ale nie zakoconej albo takiej,która jest krótko przed zasuszeniem,ale daje niewielkie ilości mleka,wtedy nie żal wylewać.
Ja Iwermectyną odrobaczam młode kozy,które jeszcze nie są dojne(takie,które małych jeszcze nie miały,kózki powyżej 3 miesięcy oraz koziołki i kozła dorosłego.
  
Malwina71
30.11.2014 19:11:20
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Bystrzyca Kłodzka

Posty: 99 #1993836
Od: 2014-4-23
Jola,bardzo dziękuję za te cenne informacje wesoły
  
LadyM.
30.11.2014 21:21:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1993953
Od: 2013-3-22


Ilość edycji wpisu: 1
Nie wiem czemu tak wiele osób tak ochoczo stosuje iwermektynę, skoro ona
a) nie nadaje się dla kóz w laktacji ( a jak s,ą zasuszone to na ogół są kotne, kotnych się nie odrobacza, więc dla kóz się prawie nie nadaje)]
b) ma dośc wąskie spektrum działania, bo zwalcza tylko nicienie i to w postaci dojrzałej i niektóre ektopasozyty

Natomiast VALBAZEN
1)zwalcza nicienie żołądkowo-jelitowe i płucne w postaci dojrzałej i larwalnej oraz tasiemce i przywry (powodujęce motylice watrobową)
2)ma 27 dni karencji na mięso i 5 dni na mleko, może być podany w I m-cu ciąży

Jest u weterynarzy dostępny jeszcze inny lek zawierający ALBENDAZOL w tej samej dawce, (nie pamiętam nazwy)

Myślę, że cenowo wychodzi to podobnie, w każdym razie pytałam o ten z albendazolem, to ilość potrzebna na jedną kozę kosztowała ok 6-8 zł. Łatwe podawanie ponieważ jest to zawiesina i wyciskamy ze strzykawki do pychola.


Jola, a propos podawania kotom i psom - pisali, że u nich często występuje degeneracja jakiegoś tam białka transportowego (cokolwiek to jest) i wtedy może być śmiertelne dla psów i kotów. Nie u wszystkich jest to zaburzenie, ale z góry nie wiadomo, czy jest, więc nie nalezy podawać im iwermektyny.
Twoje łazęgi pewnie miały niezaburzone akurat.
  
Malwina71
30.11.2014 21:39:24
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Bystrzyca Kłodzka

Posty: 99 #1993963
Od: 2014-4-23
Dziękuję Lady aniołek Wezmę sobie Twoje rady do serca,teraz przynajmniej mam większą jasność na ten temat,dzięki wesoły
  
jola1979
01.12.2014 09:23:59
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #1994108
Od: 2013-3-21
U mnie czegoś takiego jak Valbazen nie ma.
Pytałam w różnych lecznicach w okolicy i patrzyli weci na mnie jak na głupią,skąd ja to wzięłam.
Nie wiem,czy jest możliwość przez net zamówić?
  
jakubpiotr
01.12.2014 11:11:23
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy

Posty: 792 #1994178
Od: 2013-4-5
Jola u mnie Valbazen dostępny, w zeszłym roku kupiłem litrowy baniaczek (230zl) ale u mnie małych przeżuwaczy w sumie 70szt tak że nie miałem co liczyć, jednorazowe podanie na średnią sztukę kosztuje mnie teraz 1zł. ma szerokie spektrum, działa bardzo dobrze, dlatego podaje raz w roku kilka dni (ok tygodnia) po wykocie, więc wydatek rozkłada się na 3 lata. Jak nie znajdziesz a bardzo byś chciała to mogę Ci kupić i wysłać (nie ma w mniejszych objętościach).
  
Electra27.04.2024 01:16:17
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 4 / 22>>>    strony: 123[4]567891011121314151617181920

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA » ODROBACZANIE

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny