| |
Daisula | 24.02.2020 08:31:32 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 88 #5430899 Od: 2020-1-20
| Cześć. Moje kózki mieszkają razem w zagrodzie. Wszystkie są kotne. Czy Waszym zdaniem konieczne jest oddzielanie kozy rodzącej? Chciałabym wydzielić kawałek w zagrodzie, by podczas porodu móc oddzielić kozę, żeby mogła w spokoju urodzić. Zbudować taki kojec czy to nie ma większego sensu? Pozdrawiam . |
| |
Electra | 08.05.2025 03:02:20 |

 |
|
| |
barbik | 24.02.2020 10:25:50 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lublin
Posty: 271 #5430926 Od: 2014-11-5
Ilość edycji wpisu: 1 | Ja bym oddzieliła jakimś płotkiem, tu jest podobny temat:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Kiedyś koziebrody pisał i wklejał filmiki ze swoimi boksami porodowymi, ale nie pamiętam w jakim temacie i kiedy to było( ale on ma dużą koziarnię to i miejsca sporo)
Jeszcze pozwoliłam sobie wkleić cytat od koziebrody "...zakocone trzeba oddzielić po trzech miesiącach, dwa tygodnie przed na porodówkę jak takowa jest lub do osobnego kojca." |
| |
asica | 24.02.2020 12:33:59 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 124 #5430986 Od: 2019-11-11
| Z tego co czytam o zachowaniach kóz to taka porodówka jest obowiązkowa. Bo inne kozy mogą nawet zabić to nowo narodzone potomstwo. Trudno przewidzieć zachowanie pozostałych kóz. |
| |
Daisula | 24.02.2020 13:07:03 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 88 #5431005 Od: 2020-1-20
| Dziękuję bardzo  |
| |
monia8366 | 24.02.2020 14:05:35 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4646 #5431022 Od: 2013-3-21
| Osobny boks porodowy jest komfortem i spokojem dla rodzącej. Stres może negatywnie wpłynąć na laktację i akceptację młodych. Inne kozy wykorzystają słabość po porodzie danej kozy by ustawić nową hierarchię. Młode mogą być bite przez inne kozy więc ryzyko upadków jest większe. Tak samo skarmianie jej indywidualnie po porodzie jest ważnym aspektem który wpływa na laktację. Kozy ciężarne mają inne dawki żywieniowe niż te po porodzie. A walka o korytko będzie dla niej zawsze przegraną w momencie osłabienia po wykocie. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Daisula | 24.02.2020 16:41:42 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 88 #5431075 Od: 2020-1-20
| A co myślicie o montowaniu w takim kojcu lampy grzewczej? |
| |
asica | 24.02.2020 17:12:14 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 124 #5431086 Od: 2019-11-11
| Moja córka ma kozy z domieszką krwi AN. Kociły się w mrozy i lampa była zbędna ale w koziarni temperatura była dodatnia a maluchy wytarte do sucha po wykocie. Tylko trzeba uważać by wszystkie wytrzeć tym samym ręcznikiem a ktoś twierdził nawet, że po wytarciu by koza je rozpoznała jako swoje, to trzeba jeszcze na kark im nanieś trochę śluzu spod ogona matki. Córka tak nie potrzebowała, robić bo kozy po wytarciu małych je lizały i pozwalały się im doić. Ale każda koza z małymi była sama w swojej porodówce. Zaznaczam, że ja jeszcze kóz nie mam i nie mam doświadczenia . Wiem tylko to, co gdzieś przeczytałam na blogach albo na forum.
|
| |
monia8366 | 24.02.2020 17:15:48 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4646 #5431087 Od: 2013-3-21
|
Lampa grzewcza to dobra opcja gdy są mrozy a temperatura w stajni jest poniżej 5 stopni. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Electra | 08.05.2025 03:02:20 |

 |
|