| |
weszynoska | 12.01.2014 07:57:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie/Leśniówka
Posty: 325 #1712357 Od: 2013-3-24
| Xena też wita Koziebrody |
| |
Electra | 19.05.2024 17:21:09 |
|
|
| |
jola1979 | 12.01.2014 09:12:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1712376 Od: 2013-3-21
| Koszatniczka501 witam serdecznie |
| |
centurion | 12.01.2014 10:45:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieruszów okolice
Posty: 280 #1712443 Od: 2013-9-18
| Monia. Właśnie twojego bloga przeczytaliśmy z żoną i oboje stwierdziliśmy ze to o nas. Dzieki za nadzieje. |
| |
krystian | 12.01.2014 11:46:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 804 #1712499 Od: 2013-4-8
| monia ja również z przyjemnością obserwuje twojego bloga |
| |
monia8366 | 12.01.2014 12:42:09 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4626 #1712539 Od: 2013-3-21
| centurion pisze:
Monia. Właśnie twojego bloga przeczytaliśmy z żoną i oboje stwierdziliśmy ze to o nas. Dzieki za nadzieje.
Wiesz to chyba największy dla mnie komplement jeśli mogę dać nadzieję i siłę do realizacji planów !!! To ja dziękuję że mój blog jest tak chętnie czytany _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Lhuna | 12.01.2014 13:59:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie
Posty: 378 #1712607 Od: 2014-1-7
| Witam wszystkich , nazywam się Anka, mam 34 lata, mężatka, dwie córeczki, branża zawodowa : rzemiosło artystyczne. Pomyślałam że czas się już przedstawić. Podczytuję o kozach od jakiegoś czasu, z nadzieją że na wiosnę tego roku uda mi się realizacja Wielkiego Marzenia, a mianowicie budowa koziarni i zdobycie dwóch kóz. (na dobry początek )
|
| |
krystian | 12.01.2014 14:05:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 804 #1712617 Od: 2013-4-8
| Witaj Anka życzę powodzenia w realizacji marzeń |
| |
EcoGypsy | 12.01.2014 14:07:08 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie
Posty: 278 #1712620 Od: 2013-11-25
| Witaj! Marzenia są po to żeby je spełniać! _________________
Hodowla koni cygańskich EcoGypsy
|
| |
weszynoska | 12.01.2014 14:12:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie/Leśniówka
Posty: 325 #1712626 Od: 2013-3-24
| Lhuna pisze: Witam wszystkich , nazywam się Anka, mam 34 lata, mężatka, dwie córeczki, branża zawodowa : rzemiosło artystyczne. Pomyślałam że czas się już przedstawić. Podczytuję o kozach od jakiegoś czasu, z nadzieją że na wiosnę tego roku uda mi się realizacja Wielkiego Marzenia, a mianowicie budowa koziarni i zdobycie dwóch kóz. (na dobry początek )
Witaj....marzenia wspaniałe, z serca życzymy realizacji..kozy too wspaniałe zwierzaki, właśnie wróćiłam ze stajenki, jak paskudna pogoda to chodzę kilka razy dziennie, dorzucę sianka wygłaskam, postoję pogadam do nich...odstresowacz jak nic !!!
A to rzemiosło artystyczne to mnie intryguje...co robisz?? masz jakąś stronę??? |
| |
krystian | 12.01.2014 14:42:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 804 #1712652 Od: 2013-4-8
| Anna skąd jesteś |
| |
jola1979 | 12.01.2014 14:48:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1712658 Od: 2013-3-21
| Anka,witaj na forum Trzymam kciuki za pomyślną realizację marzeń |
| |
Electra | 19.05.2024 17:21:09 |
|
|
| |
monia8366 | 12.01.2014 15:07:31 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4626 #1712677 Od: 2013-3-21
| Anka nic w życiu jest nierealne jak się chce można wszystko Powodzenia _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
artambrozja | 12.01.2014 16:25:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #1712752 Od: 2013-3-25
| Witaj Ania napisz coś więcej o tym rzemiośle _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI |
| |
LadyM. | 12.01.2014 16:35:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1712764 Od: 2013-3-22
| centurion, tylko przypadkiem nie zasugeruj się tym innym blogiem, do którego Monika odnosi jeden ze swoich ostatnich wpisów. Powszechnie wiadomo, że niestety na wsi jest trudniej niż w mieście, z różnych powodów. Ale kto powiedział, że ma być łatwo? Poza tym każdy temat ma plusy dodatnie i plusy ujemne. Dla mnie ciągle utraconym ideałem jest moja rodzinna Górka - tam były wszystkie plusy dodatnie życia na wsi i plusy dodatnie życia w mieście. |
| |
EcoGypsy | 12.01.2014 18:07:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie
Posty: 278 #1712878 Od: 2013-11-25
| monia8366 pisze: Anka nic w życiu jest nierealne jak się chce można wszystko Powodzenia
No tak, ja cos o tym wiem _________________
Hodowla koni cygańskich EcoGypsy
|
| |
centurion | 12.01.2014 19:03:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieruszów okolice
Posty: 280 #1712927 Od: 2013-9-18
| My na wieś przyszliśmy dla świetego spokoju i tak jest. Liczyliśmy sie z mniejszym zarobkiem no i tak jest. Dalej jest do sklepu, lekarza itd gorsze drogi ale tu jesteśmy szcześliwi. Życie mniej kosztuje niz w miescie to juz wiemy a przedewszystkim duzo zdrowiej. |
| |
LadyM. | 12.01.2014 20:07:36 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1713015 Od: 2013-3-22
| Z tym świętym spokojem to tak nie do końca. W chałupie ciągle coś wymaga interwencji. A to rynna, a to dachówka, a to trawnik, a to jeszcze nie wiadomo co. Znaczna część tych przyjemności w bloku odpada, ale za to można się dowiedzieć, chcąc nie chcąc, czy sąsiad 2 piętra niżej ma ochotę dziś na jajka i dlaczego ich nie zje. Mając zwierzaki też święty spokój wykluczony. W taka pogodę jak dzisiaj, zamiast siedzieć w ciepłym kącie i czytać cos dobrego musisz wychynąć na zewnątrz i nakarmić, napoić, a potem jeszcze psy wyprowadzić. A dzisiaj, na koniec dnia, zupełnie gratisowo wynieść kubeł i worki do szosy, bo jutro świtem bladym biorą śmiecie. Ale zawsze jest coś za coś, darmo ni ma. |
| |
centurion | 12.01.2014 20:18:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieruszów okolice
Posty: 280 #1713036 Od: 2013-9-18
| W mieszkaniu tez ciagle jest cos do zrobienia. Ja mialem ogród pod domem czyli tez bylo co do roboty. Psy byly to i spacery tez. A sasiedztwo to fakt. Czulas co kazdy miał na obiad albo wiedzialas co u sasiadow sie dzieje pozatym jak bylo cieplo to do 3 w nocy moglas posluchac polskiej laciny od mlodziezy lubiacej trunki a potem wstawalas jakze wyspana do pracy. Pozatym my ucieklismy ze slaska z gliwic a to typowa strefa przemyslu niezbyt zdrowa i czysta. Plusem bylo ze mialem dobra prace ddobre pieniadze i uklady a do tego 5 km do niej tu mam dobre pieniadze jesli mam nadgodziny i mam 20 km. Cos za cos ale to nazze wybory |
| |
EcoGypsy | 12.01.2014 20:21:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie
Posty: 278 #1713045 Od: 2013-11-25
| LadyM. pisze:
Mając zwierzaki też święty spokój wykluczony. W taka pogodę jak dzisiaj, zamiast siedzieć w ciepłym kącie i czytać cos dobrego musisz wychynąć na zewnątrz i nakarmić, napoić, a potem jeszcze psy wyprowadzić. A dzisiaj, na koniec dnia, zupełnie gratisowo wynieść kubeł i worki do szosy, bo jutro świtem bladym biorą śmiecie. Ale zawsze jest coś za coś, darmo ni ma.
Mnie poranny obrządek zajmuje dwie-trzy godziny, wieczorny z godzinę-półtorej - w zimie, kiedy konie stoją w stajni. W lecie jest nieco lżej bo jednak np dojenie to mały pikuś przy wyrzucaniu ton gnoju i zadawaniu wszystkim siana i paszy. Psy same się wyprowadzają _________________
Hodowla koni cygańskich EcoGypsy
|
| |
monia8366 | 12.01.2014 21:02:05 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4626 #1713107 Od: 2013-3-21
| LadyM to co napisałaś o minusa wsi dla mnie to istne plusy , inaczej na to patrzę. Ja jak się przeniosłam na wieś miałam wrażenie że ktoś wypuścił mnie z klatki i do dziś tak czuję jak wracam do domu z miasta jakbym z klatki wylazła. Mogę tonąć w błocie czy moknąć na dowrze czyszcząc rynny większa karą dla mnie jest 2 godziny siedzieć u kogoś w blokowym mieszkaniu. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Electra | 19.05.2024 17:21:09 |
|
|