| |
romaszka | 15.03.2015 18:26:00 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wola Uhruska
Posty: 99 #2068433 Od: 2013-4-25
| Dzisiaj jedna z naszych kóz ( pierworódka) urodziła dwa martwe koziołki, poród był bardzo ciężki, koza bardzo się męczyła, po porodzie miała sparaliżowane tylne nogi. Oczywiście, jak to w życiu bywa, stało się to w niedziele, weterynarza nie ma, jutro też nie będzie bo gdzieś wyjeżdża :-( Założyłam rękawicę lateksowe, oczyściłam drogi rodne na ile potrafiłam (zapach był nie ładny, lekko gnilny), potem przepłukałam (duża irygacja strzykawką z wężykiem) mocniejszym roztworem nadmanganian potasu, no oczywiście napoiliśmy ją ciepła wodą z przegotowanym cukrem, zdoiliśmy it.d. Po tych zabiegach Strzałka jako-tako stanęła na nogach z naszą pomocą.
Ale chodzi o to, że nadal jest bardzo słaba, ma gorączkę, moim skromnym zdaniem potrzebuje antybiotyku ale, ponieważ, od jakiegoś czasu zrezygnowaliśmy z wszystkich środków leczniczych typowo farmaceutycznych a weta na horyzoncie nie ma, nie mam w apteczce nic co by nawet pachniało antybiotykiem. Stąd pytanie: co mogę podać kozie zamiast antybiotyku? Jakieś zioła, olejki, przyprawy, warzywa??!! Proszę o pomoc. Kózka ma na podziw dużo mleka, wyhodowaliśmy ją od maleńkiego, szkoda by było stracić.
_________________ Pozdrawiam. Ałła. |
| |
Electra | 04.05.2025 19:00:03 |

 |
|
| |
jacek | 15.03.2015 18:32:59 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Zborowice małopolskie
Posty: 182 #2068443 Od: 2014-3-17
| Naturalnym antybiotykiem jest i był czosnek , robiłem wywar dla królików, ale z kozami nie wiem jak jest.Dla królików wrzucałem ząbek czosnku do 1litra wody i zaparzałem. Po ostygnięciu dawałem królikom do poidełek.Zaznaczam że nie próbowałem tego na kozach i nie wiem jak zareaguje. |
| |
romaszka | 15.03.2015 18:35:50 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wola Uhruska
Posty: 99 #2068445 Od: 2013-4-25
| Dzięki, Jacku, zaczekamy co inni koźlarzy-zielarzy powiedzą  _________________ Pozdrawiam. Ałła. |
| |
jola1979 | 15.03.2015 19:25:25 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #2068497 Od: 2013-3-21
| Ja na stany zapalne u kóz stosuję wywar z ziela ostrożenia. Aczkolwiek według mnie antybiotyk w tym przypadku byłby wskazany.
|
| |
Leosia | 15.03.2015 19:35:21 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 550 #2068509 Od: 2013-4-2
| Sytuacja jest chyba zbyt poważna na zioła... Nawet w certyfikowanych ekologicznych gospodarstwach podanie antybiotyku w sytuacji ratowania życia jest dozwolone.
Kora wierzby białej zbija gorączkę, wrotycz oczszcza macicę( powoduje skurcze, jest również przeciwzapalnym sterydem, w nadmiarze toksyczna) , rumianek i szałwia( podana do paszczy zmniejsza laktację) dobre do płukanek. Napar z krwawnika do picia nie zawadzi. Szukałabym weta. z antybiotykiem. Powodzenia |
| |
PatiB | 15.03.2015 19:38:51 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 447 #2068513 Od: 2014-6-23
| szukać weta moim zdaniem szkoda kózki.
|
| |
LadyM. | 15.03.2015 19:44:23 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2068518 Od: 2013-3-22
| Czosnek dawał zIELONY kRUK, KOZOM NA ODROBACZANIE, W ILOŚCIACH DUŻYCH.
Ja dawałam profilaktycznie ząbek-dwa. Ale nie każda koza zje czosnek z ręki. U mnie 2 jedzą, trzecia nie tknie.
Środkiem w pewnym sensie przeciwzapalnym jest tez kora wierzby, ale nie wiem, czy w tym przypadku da się zastosować, bo słaba koza nie będzie chciała korować wierzby. |
| |
Leosia | 15.03.2015 19:48:14 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 550 #2068522 Od: 2013-4-2
| Trzeba odrąbać kawałek kory i zmielić lub utrzeć, zalać wrzątkiem i podać kozie. |
| |
WildBirdPark | 15.03.2015 19:50:01 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa
Posty: 356 #2068525 Od: 2013-7-31
| jacek pisze:
Naturalnym antybiotykiem jest i był czosnek , robiłem wywar dla królików, ale z kozami nie wiem jak jest.Dla królików wrzucałem ząbek czosnku do 1litra wody i zaparzałem. Po ostygnięciu dawałem królikom do poidełek.Zaznaczam że nie próbowałem tego na kozach i nie wiem jak zareaguje.
Czosnku sie nie zaparza traci on wtedy swoje właściwości wiec podajesz królikom czosnkowa wodę. Ja swoim zwierzętom wyciskam czosnek przez praskę do letniej wody i daje do picia. Z czosnkiem jest jak z miodem - powyżej 40-50*C jałowieje i traci większość właściwości. Dlatego czosnek i miód zawsze dodajemy do wody zimnej/letniej. |
| |
biogrod | 15.03.2015 20:28:47 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 74 #2068573 Od: 2014-7-23
| Z czosnkiem spoko ale nie chiński. bo nic nie ma zdrowego a wręcz przeciwnie szkodzi. Sądzę że weterynarza wezwać ale z doświadczenia wiem, że jak koza zachoruje ma 50% szans czyli przeżyje albo nie.Ja na wszystko stosuje EM-y, mój znajomy nawet przy poronieniach roztworem z EM-ów robił irygacje owcom. Siemię lniane mielone zaparz i po ostygnięciu podaj dla wzmocnienia. |
| |
monia8366 | 15.03.2015 21:11:35 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4646 #2068609 Od: 2013-3-21
| Czytałam kiedyś że owcom robi sie płukankę domaciczną z jaskóczego ziela po komplikacjach porodowych. Zaprzyć kilka listków i wlewać szczykawką do dróg rodnych ( letni napar) . Tym bardziej że teraz już puszcza to ziele zielone. Antybiotyk jest bardzo wskazany ale naturalnymi środkami także można się wspierać. Najwazniejsze by zbić gorączkę, kora wierzby białej powinna pomóc. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Electra | 04.05.2025 19:00:03 |

 |
|
| |
romaszka | 15.03.2015 21:38:40 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wola Uhruska
Posty: 99 #2068641 Od: 2013-4-25
Ilość edycji wpisu: 1 | No więc, zdaje relacje :-) Zrobiłam jeszcze raz płukankę dróg rodnych, ostrożnie podsunęłam pod pysk wrotycz suszony, matko! chrupała go aż mlaskała, zjadła ze dwie garści (moich oczywiście ) więcej nie dawałam bo się bałam przedobrzyć, zmieszałam owies z garścią rumianku i tez zjadła, na koniec napoiłam ją świeżym ciepłym mlekiem wymieszanym z kurkumą, której nie żałowałam. Fuch, na moje oko kózka czuje się lepiej, może jeszcze nie jest tak żwawa jak wcześniej, była bardzo żywiołowa, ale już nie ciągnie tak tylnych nóg i śluz z pochwy już jest jasno różowy, nie jestem lekarzem ale wydaję mi się, że jest poprawa. Jutro powtórka wszystkich zabiegów i leków tylko dodam jeszcze gałązki z wierzby, bo teraz już ciemno a dzień mieliśmy baardzoo długi! Aha, jeszcze dam siemienia lnianego i soku z brzozy, Basia z forum zielarskiego, doradziła jeszcze gałązki czeremchy i trzmieliny, chmm... czeremchę już wyczaiłam gdzie rośnie ale trzmielina? kurcze, nie bardzo wiem jak wygląda ale popytam sąsiadów, może podpowiedzą.
_________________ Pozdrawiam. Ałła. |
| |
LadyM. | 15.03.2015 21:41:23 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2068644 Od: 2013-3-22
| Kory raczej nie -odrąbać, bo nie używa się do celów leczniczych tej starej kory z głównego pnia wierzby, lecz soczystą korę z pędów 2-3 letnich. I właśnie teraz się ją zbiera, jak wierzba zaczyna soki puszczać.
Kora wierzby ma działanie przeciwzapalne tak jak aspiryna (wierznba - salicylany, aspiryna -kwas acetylosalicylowy) - czyli nie jakieś radykalne. Ale wspomagające na pewno. |
| |
kucharek12 | 16.03.2015 16:52:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #2069105 Od: 2015-3-15
| LadyM. pisze:
Kory raczej nie -odrąbać, bo nie używa się do celów leczniczych tej starej kory z głównego pnia wierzby, lecz soczystą korę z pędów 2-3 letnich. I właśnie teraz się ją zbiera, jak wierzba zaczyna soki puszczać.
Kora wierzby ma działanie przeciwzapalne tak jak aspiryna (wierznba - salicylany, aspiryna -kwas acetylosalicylowy) - czyli nie jakieś radykalne. Ale wspomagające na pewno.
|
| |
kucharek12 | 16.03.2015 16:59:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #2069121 Od: 2015-3-15
| Pamiętajcie tylko żeby tych ziół nie zrywać w pełni księżyca,bo będą diabła warte.w Jestem tu nowa ,witam wszystkich bardzo serdecznie. |
| |
wchelminiak | 16.03.2015 17:54:52 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Czarnków --> Gajewo
Posty: 341 #2069159 Od: 2013-3-21
| Pokrzywa ponad wszystko i czosnek! _________________ Waleria
www.pracowniarw.blogspot.com |
| |
jacek | 16.03.2015 18:21:45 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Zborowice małopolskie
Posty: 182 #2069177 Od: 2014-3-17
| Ktoś pisał że czosnek zaparzony traci swe właściwości i się nie nadaje.Nie jestem broń boże wszystkowiedzący ani zielarzem ale przecież do dziś stosujemy mleko z czosnkiem i miodem na różne dolegliwości gardłowe. |
| |
jacek | 16.03.2015 18:30:18 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Zborowice małopolskie
Posty: 182 #2069185 Od: 2014-3-17
| Dodam jeszcze że drugim naturalnym antybiotykiem jest chrzan.Starty i wymieszany z paszą podawany naprzemiennie z czosnkiem. |
| |
romaszka | 16.03.2015 18:57:13 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wola Uhruska
Posty: 99 #2069212 Od: 2013-4-25
| Wszystko zrobiłam/dałam o czym pisaliście oprócz pokrzywy, wstyd powiedzieć, mam tyle specyfików ziołowych na stanie a pokrzywy, niestety, nie mam. Ale obiecuję, że w tym roku się poprawię  Jedynie, czego nie chciała jeść Strzałka, to niestety czosnek. Reszta kóz, czyli sztuk 19 + cap schrupały po dużym ząbku czosnku z przyjemnością. Strzałce natomiast, roztarłam kilka ząbków i wymieszałam z ciepłym mlekiem, piła bez entuzjazmu ale jakoś wypiła. Płukanie dróg rodnych robiłam dzisiaj bardzo delikatnie, raczej płytko tylko pochwa, ponieważ ma tam wszystko opuchnięte i widzę, że ją boli każdy głębszy dotyk. Jest jeszcze niemrawa, czasami stęka ale myślę ... mam taką nadzieje, że wydobrzeje. Aha jeszcze dawałam jej sok z brzozy do picia, wypiła dość sporo. Na razie tyle Ale jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły lub wiedzę nabytą połączoną z doświadczeniem, chętnie skorzystam. _________________ Pozdrawiam. Ałła. |
| |
jola1979 | 16.03.2015 19:28:17 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #2069239 Od: 2013-3-21
| Nie żebym była "fanatyczką antybiotyków",czy jakichkolwiek innych leków,ale według mnie antybiotyk osłonowy na macicę byłby wskazany.
|
| |
Electra | 04.05.2025 19:00:03 |

 |
|