NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » INNE ZWIERZĘTA W NASZYCH GOSPODARSTWACH

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 57 / 79>>>    strony: 41424344454647484950515253545556[57]585960

Inne zwierzęta w naszych gospodarstwach

  
Gosiab
28.05.2014 14:00:44
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: szamotuły,wielkopolskie

Posty: 94 #1851102
Od: 2014-1-26
Dużym problemem w hodowli królików jest kokcydioza-choroba jelit,mogą przenosić ją ptaki(kury,gołębie),królik je dużo i chudnie,młode padają.Jest na to lekarstwo,i trzeba uważać żeby króliki nie miały kontaktu z odchodami chorych zwierząt.Latem mogą się zarazić przez zielonkę.Są granulaty które mają w składzie kokcydiostatyki.Kozy też się mogą zarazić.
  
Electra02.05.2024 14:03:42
poziom 5

oczka
  
Nick
03.06.2014 14:24:30
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: MAŁOPOLSKA

Posty: 65 #1856269
Od: 2014-5-11
Gosiab czy w praktyce zetknąłeś się z tą chorobą kokcydiozą jak się leczy?jak długo,czy profilaktycznie też można podać lekarstwo?i czy na mięso to przechodzi? u mnie tydzień temu padły 2 samice zostawiły młode w 4-tym tygodniu życia,młode mają się dobrze,myślałem że to z wycieńczenia,ale teraz 3-a najładniejsza sztuka ledwo żywa z flaczała cała ,z połowe wagi straciła i dodatkowo sierść jej wychodzi,i mam podejrzenia...proszę o radę...
  
artambrozja
03.06.2014 16:26:54
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: małopolskie

Posty: 1414 #1856367
Od: 2013-3-25
Nick profilaktyka polega na podaniu szczepionki, a do tego ja profilaktycznie podaje witaminy z dodatkiem który zabezpiecza przed tym cholerstwem. Karencja na mięso jest 7 dni.
_________________
MANUFAKTURA AMBROZJI
  
Leosia
03.06.2014 18:50:38
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 550 #1856563
Od: 2013-4-2
Na kokcydioze profilaktycznie kwas mlekowy lub ocet jabłkowy do wody. Jak już zaczną chorowac najlepiej dobić. Szkoda pieniedzy na watpliwe leczenie. Szczepienie na pomór i myksomatoze obowiązkowo.
  
Gosiab
03.06.2014 19:23:44
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: szamotuły,wielkopolskie

Posty: 94 #1856611
Od: 2014-1-26


Ilość edycji wpisu: 1
Nick,jest proszek,który się dodaje do wody przez kilka dni(chyba siedem).Leczy szybko,jeśli jest dobrze dobrany.Nie pamiętam nazwy-był to lek na kokcydiozę gołębi.Weterynarze często dają Sulfatyf,który jest dobry dla kur ale słabo działa na króliki.Może zresztą są nowe leki specjalne dla królików.Karencja na mięso to kilka dni(5).Można dawać profilaktycznie co 3 -4 miesiące.Przenosi się przez odchody,bardzo trudno zdezynfekować klatki(wapno nie wystarczy.Nosicielem mogą też być króliki u których choroba jest w uśpieniu.Bez weta się nie obejdzie.odchodów chorych zwierząt nie wolno używać do nawożenia łąk.
Ale można sobie z tym poradzić Powodzenia!oczko
Na kokcydiozę nie ma szczepionki.
  
Nick
03.06.2014 21:51:54
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: MAŁOPOLSKA

Posty: 65 #1856750
Od: 2014-5-11
dzięki śliczne!Na pomór oczywiście szczepię,ale z takim czymś pierwszy raz się spotykam!chociaż hoduję króliki już kilka lat...dzięki za rady!
  
EQueen
03.06.2014 22:54:52
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Międzyrzec Podlaski

Posty: 94 #1856825
Od: 2014-6-3
Króliki to zdecydowanie delikatna sprawa. Najlepiej stosować jak najmniej urozmaiconą dietę tj, sianko, zboża (najlepiej mieszanka zbożowa 1:1:2 - jęczmień:pszenicazaskoczonywies) ew marchewka lub kilka listków mleczu. Kokcydioza, myxomatoza i pomór to faktycznie najgorsze cholerstwo które może się przyplątać no i wzdęcia, jednak jeśli regularnie szczepi się króle, stosuje odpowiednią dietę oraz utrzymuje czystość i dezynfekcję w klatkach prawdopodobieństwo zachorowań jest dużo mniejsze. Im mniej zmiany pasz tym króliki są odporniejsze - królik nie człowiek nie trzeba mu urozmaicać diety, inny przewód pokarmowy i każdy dodatek czy zmiana paszy powodują osłabienie organizmu co prowadzi do większej przychylności zachorowań... dodatek granulatu z zawartością szczepionki przeciwko kokcydiozie podawane nawet profilaktycznie jest wskazane, jednak należy też pamiętać o wątrobie naszych podopiecznych !!! należy robić przerwy w stosowaniu (najlepiej wtedy gdy jest stabilna pogoda - polecane stosować w okresach przejściowych głównie wiosna lato i lato jesień dobrze też między innymi porami roku).

Co do dawania kapusty, po co ryzykować? Wzdęcie gotowe.... lepiej już jeśli koniecznie to dać gotowanych ziemniaków z osypką, po co sałata, jabłka, po co takie kombinacje ? Dziwne później, że króliki zdychają nie wiadomo czego....

________________________________________________________
Swoją drogą chętnie kupię króliki ras : Termond, nowozeland biały i czerwony, baran francuski ew. srokacze lub belgi,ale wolałabym z tych ras średnich ( belgi i srokacze niekoniecznie). Najlepiej tatuowane.
_________________
Zapraszam na stronę : http://stajniae-queen.wix.com/e-queen
  
Nick
05.06.2014 06:26:56
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: MAŁOPOLSKA

Posty: 65 #1857954
Od: 2014-5-11
kokcydioza to bakteria w jelicie,nie zaraża kóz ani człowieka,na mięso nie przechodzi,byłem wczoraj u wet.dał mi proszek,łyżeczka płaska na 3l wody podawać przez 5 dni,karencja na mięso 21 dni.Samica m,a się już lepiej!...a nie wolno podawać zielonki przez 5 dni,prawdopodobnie złapały tą bakterię z trawy...i hoduj tu ekologicznie...
  
LadyM.
05.06.2014 06:44:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1857962
Od: 2013-3-22


Ilość edycji wpisu: 1
"Badania epidemiologiczne
przeprowadzone w Polsce potwierdziły
obecność kokcydiów w ponad 53% stad
kóz będących pod oceną użytkowości (1).
Etiopatogeneza
Kokcydia są pierwotniakami występującymi
powszechnie u wielu gatunków zwierząt.
Charakteryzuje je swoistość gatunkowa.
Nie dochodzi do zarażenia pomiędzy
różnymi gatunkami zwierząt gospodarskich,
nawet utrzymywanych w bezpośrednim
kontakcie. Znane jest wiele gatunków
kokcydiów. Różnią się one znacznie pod
względem patogenności. U kóz stwierdza
się 16 gatunków, przy czym inwazja większości
z nich prowadzi do powstania choroby
(2). Za najbardziej patogenne gatunki
kokcydiów z rodzaju Eimeria uznaje się:
E. ninakohlyakimovae, E. arloingi, E. caprina,
E. christenseni, a w nieco mniejszym
stopniu E. caprovina."
J.Kaba, M. Klockiewicz, B.Osińska

Wniosek: kozy od kur kokcydiozą się nie zarażą. Chyba, że czymś innym mogą.

A jakby kogoś interesowało, to cały artykuł TU:


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



A tutaj o stosowaniu ziół w leczeniu kokcydiozy u kóz. Tyle, że po angielsku. Jak znajdę po polsku to podlinkuję:



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA

  
EQueen
05.06.2014 07:16:28
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Międzyrzec Podlaski

Posty: 94 #1857975
Od: 2014-6-3
Kokcydioza może się przyplątać - to znaczy że może się uaktywnić wtedy gdy królik jest osłabiony (zmiana pogody, paszy). Każdy królik że tak powiem ma w sobie tę bakterię i ona uaktywnia się właśnie przy osłabieniu. Te proszek o którym pisze Nick to Sulfatyf - owszem wcześnie zauważona kokcydioza, owszem da się wyleczyć ale jest to stosunkowo ciężko.... a co do tego że nie zaraża - ZARAŻA ! to jest bakteria więc uaktywniona i się przemieszcza ! Jak wiadomo królik trawi dwa razy - czyli prostym językiem załątwi się i zje to jeszcze raz ! więc bakteria jest też w oborniku ! Najlepszym rozwiązaniem jest likwidacja królika aby oszczędzić stado. Wyczyścić klatki, zdezynfekować i dopiero obserwować resztę stada. Najczęściej atakuje młode króliki. Moim zdaniem nie ma sensu leczyć no chyba że naprawdę królik ma dużą wartość i komuś bardzo zależy.

Co do tego co Nick napisałeś na końcu : i weź hoduj ekologicznie - ekologiczne sianko i zboże no i wystarczy oczko
profilaktycznie tak jak pisałam podawać ten granulat ze szczepionką przeciwko kokcydiozie i sulfatyf też można podawać profilaktycznie właśnie w okresach zmian pogody.

Ja wiem, że ludzie myślą że urozmaicenie jest dobre dla zwierząt a wcale NIE ! królik - szczególnie rasowy - to mega wrażliwe zwierze !
_________________
Zapraszam na stronę : http://stajniae-queen.wix.com/e-queen
  
EQueen
05.06.2014 07:23:04
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Międzyrzec Podlaski

Posty: 94 #1857977
Od: 2014-6-3
LadyM - mówiliśmy o kokcydiozie u królików a nie u kóz.

lek Bajkoks ( nie pamiętam jak to się pisze) - działa na kokcydiozę wątrobową a na tę pokarmową-jelitową sulfatyf i ten granulat ze szczepionką.

Ale gdy królik już zachoruje to podawać duuużo wody z tym sylfatyf i tylko siano !
_________________
Zapraszam na stronę : http://stajniae-queen.wix.com/e-queen
  
Electra02.05.2024 14:03:42
poziom 5

oczka
  
Nick
05.06.2014 07:50:37
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: MAŁOPOLSKA

Posty: 65 #1857983
Od: 2014-5-11
tak właśnie karmię siano, zboże plus trawa na wiosnę zrezygnowałem z granulatu i to był błąd bo on zawiera rzeczywiście to coś co zapobiega
  
LadyM.
05.06.2014 07:54:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1857986
Od: 2013-3-22
EQeen, rozumiem. To była taka swobodna wypowiedź, a propos tego, że króliki z kozami absolutnie nie, bo kokcydioza mogą się zarazić. Może czymś tam mogą, ale kokcydioza pewnie nie.
  
EQueen
05.06.2014 08:58:29
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Międzyrzec Podlaski

Posty: 94 #1858009
Od: 2014-6-3
tak jak napisałaś we wpisie - jest wiele odmian gatunków bakterii które powodują kokcydiozę. królik od kozy i koza od królika się nie zarazi, ale w swoim gatunku jest to możliwe.
_________________
Zapraszam na stronę : http://stajniae-queen.wix.com/e-queen
  
Gosiab
05.06.2014 14:59:25
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: szamotuły,wielkopolskie

Posty: 94 #1858238
Od: 2014-1-26
LadyM dzięki za wiadomość.Do tej pory myślałam,że kokcydiami kur mogą się zarazić inne zwierzęta.
Przypomniała mi się nazwa leku na kokcydiozę króli(najlepiej działa)-to metronidazol(izometronid-dla gołębi-działa dużo lepiej niż sulatyf.Wyleczyłam swoje szybko.poruszony
  
Kusy
05.06.2014 16:20:51
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: podkarpackie

Posty: 223 #1858291
Od: 2013-3-22
Kokcydioza nie miesza się gatunkowo i zwierzak nie dostanie jej z trawy. To to, czyli pasożyt jest w każdym zwierzaku i gdy są kiepskie warunki srodowiskowe dochodzi do namnożenia się pasożyta w dużych ilosciach.
Podatne są głównie zwierzęta młode. Pasze z kokcydiostatykiem są dla kurcząt, nioskom nie wolno takiej podawać. Część producentów wprowadza "naturalne" kokcydiostatyki zamiast chemicznych o ile mnie pamięć nie myli było coś o wycofaniu czy zakazie stosowania tych chemicznych w paszach.
Poczytajcie o naturalnych kokcydiostatykach oczko
Bajkoks to lek na kokcydiozę stosowany u kurcząt.
Dziwi mnie to że zachorowała na kokcydioze dorosła samica a młode nie? zadnych objawów?
Powinno być na odwrót, młode są bardziej zagrożone. Pytanie czy samica miała kokcydiozę czy złapała całkiem coś innegopytajnik
  
Nick
05.06.2014 22:06:35
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: MAŁOPOLSKA

Posty: 65 #1858623
Od: 2014-5-11
ja konsultowałem się z dwoma wet.tak że nie podważajmy faktów,nie jest to pasożyt tylko bakteria i zaraża się z trawy albo od drobiu (oprócz kaczek)samice były najbardziej narażone bo wykocie i po karmieni młodych organizm jest wycieńczony, logiczne!więc nie ma już co za dużo kalkulować bo wyjdzie bigos!
  
artambrozja
05.06.2014 22:28:26
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: małopolskie

Posty: 1414 #1858637
Od: 2013-3-25


Ilość edycji wpisu: 2
Cytat z pracy R. Niżnikowskiego "
"Kokcydioza, to skutek inwazji kokcydiów różnych gatunków. Jest to jedna z groźniejszych chorób pasożytniczych kóz.Żywicielami pośrednimi sa najczęściej ptaki( gołębie), drób i gryzonie ( króliki szczury )"
Nick nie wiem skąd Ty wziąłeś tą wiedzę wesołyzresztą czytam teraz dokładnie i widzę ze większość twierdzi ze to bakteria !!!
_________________
MANUFAKTURA AMBROZJI
  
Gosiab
06.06.2014 08:33:47
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: szamotuły,wielkopolskie

Posty: 94 #1858800
Od: 2014-1-26
kokcydia to pierwotniaki-pasożytnicze-na 100%.Nie ma na nią szczepionki-w granulacie jest lek w małym stężeniu,niszczy nieinwazyjne ilości pasożyta.(robenidyna)Na moje króliki zadziałał lek przeznaczony dla gołębi-więc logicznie myśląc zaraziły się od gołębi(z zielonką).eh
  
artambrozja
06.06.2014 10:24:30
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: małopolskie

Posty: 1414 #1858879
Od: 2013-3-25
Gosia właśnie wyczytałam dokładnie to co piszesz i też przestrogi przed trzymaniem królików razem z kozami czy kurami.wesoły
_________________
MANUFAKTURA AMBROZJI
  
Electra02.05.2024 14:03:42
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 57 / 79>>>    strony: 41424344454647484950515253545556[57]585960

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » INNE ZWIERZĘTA W NASZYCH GOSPODARSTWACH

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny